W sobotę 11.08.2018r w naszym Kościele, podczas Mszy św. w int. Radia Maryja i TV Trwam, pożegnaliśmy Ojca Wiesława Pawłowskiego, opiekuna i przewodnika duchowego Rodziny Radia Maryja w naszej Parafii. 
     W wygłoszonej homilii, nawiązując do ewangelii Św.Mateusza 17, 14-20, a także do Patronki dnia, św.Klary, Ojciec Wiesław, między innymi, ważne słowa skierował do Wspólnoty Przyjaciół Radia Maryja.
     Powiedział, że cudem jest przenosić góry ludzkich słabości w miejsce świętości. Przenosić człowieka ze świata, który się składa z rzeczy, w świat, który się składa z ducha, i to jest ta modlitwa, która nas tutaj gromadziła, której miałem zaszczyt przewodniczyć i być z Wami. Bo modlitwa jest podstawą życia człowieka, jest wyrazem naszej wiary. To nie jest proszenie Boga o "różne rzeczy".
     Modlitwa jest klęknięciem przed Panem Bogiem i powiedzenie: zależy mi na czymś, by z miłości się rozwijało, rosło i wzrastało. A ja jestem tym, który Cię prosi, jestem tym, który prosi by wzrastały katolickie media, niezależne od wielkich tego świata. Jezus mówi, że jak się połączą takie serca, to niech ktoś spróbuje z nimi walczyć. Bo to nie one zmieniają świat, one tylko mówią, wykorzystują wszelkie sposoby by przemieniać miłością i modlitwą. Mocą Jezusa.
     Dzięki temu, że są ludzie, którzy proszą, że są ludzie którzy kochają, którzy pragną by "przenosić góry"- jest wiara dzięki której Jezus Chrystus może działać. Jest wszechmocny, ale potrzebuje zgody człowieka na działanie przez Pana Boga cudów.

     Dalej Ojciec Wiesław mówił, że najcenniejszym skarbem jaki mamy, jest nasze życie. A czym jest nasze życie?
To są minuty, sekundy i lata, czyli po prostu czas który jest nam dany.
      Pan Bóg wybiera i szuka. Wciąż mówi, że człowiek nie jest mały jeśli się oprze na wierze, która jak ziarnko gorczycy będzie przemieniała świat, ale nie mocą człowieka, ale mocą Boga. Dlatego ta Wasza modlitwa jest taka ważna, dlatego dziękuję Wam za to, że mogliśmy się razem tutaj zbierać. Wy jesteście takimi iskierkami, tymi którzy mówią Panu Bogu, zadbaj, bo mi na tym zależy, ale dlatego, że chcę kochać ludzi, by lepiej działo się w świecie, by ludzie wiedzieli czego mają pragnąć, bo nawet tego nie wiedzą. I radio Maryja i TV Trwam daje im możliwości dotykania Jezusa Chrystusa, pokazywania drogi, którą ludzie mają się wybrać, o której nawet nie wiedzą.
     Jadąc samochodem, będąc w pociągu, siedząc samotnie w pokoiku, znów zaczynają sobie przypominać o tym co najważniejsze. Dlatego się modlimy, dlatego tu jesteśmy, i za ta modlitwę wspólnoty bardzo Wam dziękuje. Niech Pan Bóg Was obdarza szczególnymi łaskami a Matka Najświętsza niech Was zawsze popycha tak, jak sama poszła za Duchem Świętym do św. Elżbiety, i zawsze szła tam gdzie jest potrzeba.

     W imieniu Wspólnoty i Biura Radia Maryja, słowa podziękowania przekazała Ojca Wiesławowi Pani Anna Janków

Drogi Ojcze!

      Żadne słowa, choćby najpiękniejsze nie wyrażą naszej wdzięczności za dar posługi Ojca w naszej wspólnocie-"Rodzinie Radia Maryja". Dziękujemy Bogu że postawił nam na naszej drodze wspaniałego Kapłana, przyjaciela Boga i ludzi. Energicznego w działaniu, rozmodlonego, otwartego na potrzeby innych. Podziwiamy Cię Ojcze za pracowitość i wielkie poczucie odpowiedzialności. Bóg zapłać za spojrzenie pełne ciepła i wlewanie w nasze serca pokoju, mądrych rad i pomocy w problemach. Zawsze dla każdego Ojcze Wiesławie miałeś czas, dobre słowo, pozdrowienie i uśmiech. Dziękujemy za przybliżanie Słowa Bożego i lepsze Jego poznanie, za życzliwość i poświęcony czas mimo wielu zajęć.
     Jednak najbardziej za to, że Ojciec odchodząc zostawia nas pod czułą opieką Maryi, zostawia nas tutaj w czułych ramionach Boga Ojca i świadomością nieustannej obecności wśród nas Żywego Jezusa Chrystusa. Zostawia nas Ojciec z przekonaniem, że Bóg stawia nam na drodze do siebie niezwykłe osoby, a Ty Ojcze Wiesławie jesteś jedną z nich. Umocnieni codzienną modlitwą, przyjmujemy z wiarą wolę Bożą wobec naszego Ojca Wiesława i obiecujemy modlitwę w int. nowych zadań, które będziesz podejmował. Niech Boża Opatrzność darzy Ojca siłami niezbędnymi do pełnienia nowych duszpasterskich wyzwań. Życzymy by w dalszej drodze Twojego kapłańskiego posługiwania towarzyszyła Ci Łaska Boża i Moc Ducha Swiętego, która daje siłę do pokonywania wszelkich trudności. Nie żegnamy się, lecz mówimy DO WIDZENIA! SZCZĘŚĆ BOŻE!

Więcej zdjęć -- zobacz Galeria obrazów